Przepis uwielbiany w moim domu i w rodzinie. Polubić mogą go także osoby które za szpinakiem nie przepadają. Jest prosty w wykonaniu bo trzeba tylko połączyć ze sobą wszystkie składniki.
Składniki:
- szpinak mrożony ( całe opakowanie) można użyć też świeżego szpinaku ja jednak wolę ten mrożony
- pomidory w puszce
- serek topiony ( 1 duże opakowanie lub 2 małe)
- śmietana kwaśna 18% lub jogurt naturalny - 500g.
- piersi z kurczaka ( można je pominąć)
- olej do smażenia
- sól
- makaron ( ulubiony ja przeważnie używam nitki lub penne)
Dziękuję bardzo za odwiedziny na Fp ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój blog. Makaron uwielbiam, jednak w takiej wersji jeszcze nie jadłam, muszę szybko to zmienić, bo aż ślinka mi pociekła ! Rewelacja.
Cieszę się bardzo :) Mam nadzieję, że zasmakuje
OdpowiedzUsuńTwój blog również bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam
Widzę, że mój przepis naprawdę przypadł Ci do gustu :)
OdpowiedzUsuńSama o nim trochę zapomniałam, ale swego czasu u nas tez był hitem, :)
M.
Oj tak Twój przepis u nas stał się mega hitem i całkiem wpisał się w nasze gotowanie. Nie wyobrażam sobie go nie robić bo jest tak dobry :)Pozdrawiam M. :)
OdpowiedzUsuńA ten szpinak to takie puree czy lepiej mrożone w kawałeczkach ?
OdpowiedzUsuńAsik ja używam mrożonego w kawałeczkach tzw. brykietu. Jakoś najbardziej mi odpowiada ale tak szczerze mówiąc do tego dania nadaje się każdy :)
OdpowiedzUsuń